Wiersz ,,W marcu”
Raz śnieg pada, a raz deszczyk
Na jeziorze lód już trzeszczy
Błękit nieba lśni w kałuży
Bałwan w słońcu oczy mruży
Koniec zimy
Przerwa. Dzwonek
To nie dzwonek. To skowronek.
" W marcu jak w garncu...", czyli jak? W tym tygodniu zastanawialiśmy się,
co oznacza to powiedzenie. Poszukiwania odpowiedzi, rozpoczęliśmy od przypomnienia sobie,
jakie mamy zjawiska pogodowe i co się stanie, kiedy Marzec, wrzuci je do garnka.
Chłopcy chętnie wcielili się w rolę miesiąca, w którym zima przeplata się z wiosną.
Kolorowaliśmy i wycinaliśmy symbole pogody. Tańczyliśmy z parasolkami i byliśmy chmurami.
Ćwiczyliśmy reakcje na dźwięki wysokie i niskie oraz na tempo szybkie i wolne.
Słuchaliśmy odgłosów pogody, ćwicząc przy tym słuch i skupienie uwagi.
Praca plastyczna przedstawiała deszczową chmurę a dzięki Kici Koci, bohaterki książki,
dowiedzieliśmy się, czego nie wolno robić w czasie burzy.
Podejmowaliśmy próby konstruowania z klocków chmury i słońca.
Ćwiczyliśmy rytmy i uczyliśmy się piosenki " Wiosna na hulajnodze".
Odwiedził nas niezwykły gość - Miś Uszatek, który przybył z bajkowej krainy,
by podziękować nam za fantastyczny występ podczas jubileuszu.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.